Strona główna » Wiadomości » Wyższe kary dla dłużników alimentacyjnych
Wyższe kary dla dłużników alimentacyjnych
Od początku września Gdańskie Centrum Świadczeń wysyła zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa niealimentacji. Szacuje się, że działania te docelowo mogą dotyczyć od 2,5 do 3 tys. dłużników alimentacyjnych. Akcja pracowników Centrum jest efektem nowelizacji Kodeksu Karnego, zwiększającej odpowiedzialność karną dłużników alimentacyjnych.
W ewidencji Gdańskiego Centrum Świadczeń widnieje prawie 3 800 dłużników posiadających zadłużenie wobec funduszu alimentacyjnego na łączną wysokość ok. 140 mln zł. Kwoty długu poszczególnych osób są bardzo zróżnicowane. Najniższe zadłużenia wynoszą kilkaset złotych, natomiast najwyższe osiągają kwoty, za które można kupić całkiem spore mieszkanie. Gdański rekordzista posiada zaległości na ponad 260 tys. zł (7 dzieci). Drugie miejsce w rankingu dłużników zajmuje osoba, której dług wynosi ok. 200 tys. zł.
Jak było do tej pory?
Gdańskie Centrum Świadczeń wykorzystuje wszelkie możliwe sposoby egzekwowania należności. Jednym z nich jest przekazywanie do Biur Informacji Gospodarczych (BIG)danych dłużników, których zaległości w spłatach są dłuższe niż 6 miesięcy. Osoba, która trafi do takiej ewidencji może np. mieć problemy z uzyskaniem kredytu bankowego, ponieważ banki przed podpisaniem umowy kredytowej weryfikują w BIG niespłacone zobowiązania, czy też kupnem sprzętu RTV na raty.
Innym sposobem motywowania dłużników alimentacyjnych, uchylających się od obowiązku alimentacyjnego, jest kierowanie wniosków o odebranie prawa jazdy. Wydawać się może, że perspektywa utraty prawa jazdy jest wystarczającym motywatorem do uregulowania zadłużenia, jednak w praktyce okazuje się, że dokumenty uprawniające do prowadzenia pojazdów odbierane są stosunkowo rzadko. Dzieje się tak z prostej przyczyny – prawo jazdy można odebrać osobie, która przez ostatnie 6 miesięcy wywiązywała się w każdym miesiącu ze zobowiązań alimentacyjnych w kwocie niższej niż 50% ustalonych alimentów. Wystarczy więc, że dłużnik przez pół roku reguluje połowę zobowiązania i tym samym nie można wnioskować o odebranie mu prawa jazdy.
Duża grupa dłużników alimentacyjnych biegle orientuje się w możliwościach unikania konsekwencji wynikających z niepłacenia alimentów. W przypadku wielu dłużników egzekwowanie należności jest utrudnione z prostego powodu – brakuje danych na temat miejsca ich pobytu, co w konsekwencji uniemożliwia przeprowadzenie wywiadu alimentacyjnego oraz odebranie oświadczenia majątkowego.
Wyższe kary dla dłużników alimentacyjnych
Dnia 31 maja 2017 r. weszła w życie ustawa z dnia 23 marca 2017 r. o zmianie ustawy – Kodeks Karny oraz ustawy o pomocy osobom uprawnionym do alimentów. Ustawa zaostrza odpowiedzialność karną za uchylanie się od obowiązku alimentacyjnego. W myśl nowych przepisów:
- Osoba, której zaległości alimentacyjne stanowią równowartość co najmniej trzech należnych świadczeń okresowych podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. Do tej pory takie sankcje groziły jedynie osobom uporczywie uchylającym się od obowiązku alimentacyjnego, co w praktyce oznaczało że płacenie niepełnej wysokości alimentów niwelowało stan „uporczywości”
- Wyższa kara (grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch) grozi tym, którzy nie płacąc alimentów, narażają osobę uprawnioną na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych, tj. zakupu jedzenia, ubrań, czy też ponoszenia kosztów leczenia.
- Dłużnicy alimentacyjni mają możliwość uniknięcia kary, jeżeli dobrowolnie wyrównają zaległości przed upływem 30 dni od dnia pierwszego przesłuchania w charakterze podejrzanego.
Gdańskie Centrum Świadczeń przygotowywało się do wdrożenia nowych przepisów już od kilku miesięcy. Pierwszym działaniem było wysłanie ponad 3,5 tys. pism do dłużników, informujących o wejściu w życie nowych przepisów, zaostrzających odpowiedzialność karną za uchylanie się od obowiązku alimentacyjnego. Pisma przyniosły już pierwsze efekty, ponieważ obserwujemy wzmożone zainteresowanie dłużników spłatą powstałych zobowiązań alimentacyjnych.
Kolejnym działaniem było wypracowanie zasad współpracy pomiędzy Gdańskim Centrum Świadczeń, Policją, Prokuraturą i Komornikami. W tym celu pod koniec czerwca zorganizowaliśmy spotkanie z ww. służbami, podczas którego omówiliśmy obowiązujące procedury oraz wypracowaliśmy sposoby postępowania, umożliwiające sprawną realizację nowych obowiązków, wynikających ze zmiany przepisów.
Wprowadzenie nowych przepisów spowodowało konieczność weryfikacji zaległości dłużników odnośnie wykonywania obowiązku alimentacyjnego. W razie ustalenia, że zaległość danego dłużnika wynosi równowartość co najmniej 3 rat ustalonych alimentów albo opóźnienie zaległego świadczenia innego niż okresowe wynosi co najmniej 3 miesiące, Gdańskie Centrum Świadczeń zobligowane jest poinformować o tym fakcie policję. Pracownicy Centrum przygotowali w pierwszych dniach września prawie 1 tys. tego typu zawiadomień. Będą one wysyłane sukcesywnie, po otrzymaniu od komorników sądowych zaświadczeń, z których wynika co najmniej 3 miesięczna zaległość w spłacie alimentów. Szacuje się, że docelowo tego typu informacje mogą dotyczyć nawet 3 tys. dłużników.